Wyszukaj w serwisie
Zdrowie i żywienie Aktywność silversa Pielęgnacja i uroda Lifestyle Silver Quizy
Lelum.pl > Dzieje się > Napad na bank w Gdańsku! Sceny jak z filmu, ale komediowego
Julia Bogucka
Julia Bogucka 01.05.2024 19:11

Napad na bank w Gdańsku! Sceny jak z filmu, ale komediowego

Napad na bank w Gdańsku
Fot. KMP Gdańsk, Marek BAZAK/East News

To nie “Bonnie i Clyde” ani “Plan doskonały”. W Gdańsku doszło do napadu na bank, w którym jako broń wykorzystano niecodzienne narzędzie. Działanie 17- i 23-latka wywołało specjalną procedurę. Dwoje mężczyzn zostanie ukaranych za dokonany czyn.

W Gdańsku doszło do napadu na bank

29 kwietnia dwoje młodych mężczyzn zdecydowało się wejść do jednego z gdańskich banków i dokonać napadu rabunkowego. Nie był to jednak klasyczny skok znany z amerykańskich filmów. Za broń miał im posłużyć pistolet na wodę. Choć po zauważeniu tego faktu można było zinterpretować całe zdarzenie jako głupi żart, pracownicy zdecydowali się uruchomić procedurę napadową. W końcu ostrożności nigdy za wiele, prawda?

Na miejscu po krótkim czasie zjawiły się służby, dwaj mężczyźni przez ten czas opuścili bank. Wiadomo było, że zbierali datki na pewną fundację, jednak żadne inne precyzyjne dane nie były znane ani zatrudnionym w placówce, ani policjantom.

Policjanci szybko sprawdzili, czy nikt nie potrzebuje pomocy medycznej i ustalili wizerunki mężczyzn. W trakcie rozmowy z pracownikami banku okazało się, że najprawdopodobniej doszło do żartu. […] Ponieważ nigdy do końca nie wiadomo, jakie żartowniś może mieć intencje, przyczyny jego zachowania trzeba sprawdzić. Poza tym tego typu przypadki zakłócają funkcjonowanie instytucji, a pod pozorem żartu mogłoby dochodzić do prawdziwych przestępstw - poinformował asp. szt. Mariusz Chrzanowski, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku.

Pokazał, co znalazł w mięsie z Biedronki. Tylko u nas sieć odnosi się do nagrania Nagła śmierć Magdaleny Żuk wstrząsnęła Polską. Od 7 lat nie brakuje domysłów

Policja poszukiwała sprawców napadu na bank

Fakt, że prawdziwe motywy 17- i 23-latka nie były znane, sprawił, że służby zdecydowały się podjąć odpowiednie czynności w celu odnalezienia mężczyzn i wyjaśnienia całej sprawy. Z pomocą przyszedł miejski monitoring, który uwiecznił dwie osoby pasujące do rysopisu przekazanego policjantom przez pracowników.

Podczas sprawdzenia pobliskiego terenu kryminalni zauważyli przy ul. Rajskiej dwóch mężczyzn, których nagrał monitoring. Funkcjonariusze zatrzymali 23 i 17-latka, sprawdzili ich dane w policyjnych systemach, a podczas kontroli znaleźli przy młodszym z nich plastikowy pistolet na wodę. Sprawcy trafili na komisariat i zostali przesłuchani. Policjanci przesłuchali też świadków i zabezpieczyli monitoringi, potwierdzili też, że zachowanie mężczyzn było żartem - poinformowała Komenda Miejska Policji w Gdańsku.

kmp3.jpg
Fot. KMP Gdańsk

Z relacji ze zdarzenia dowiadujemy się również, że po ustaleniu rzeczywistych zamiarów 17- i 23-latka funkcjonariusze obdarzyli ich uśmiechami, choć w rzeczywistości cała sytuacja wcale nie była zabawna.

ZOBACZ TEŻ: Dziennikarz TVP poturbowany przez samochód. Ma 11 złamanych żeber

Takie konsekwencje grożą za ten napad na bank

Choć w placówce nie doszło do rzeczywistego przestępstwa i nikomu nie stała się krzywda, mężczyźni nie są całkowicie bezkarni. W policyjnym komunikacie czytamy, że odpowiedzą za wykroczenie.

Żartownisie nie odpowiedzą za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia, jednak poniosą konsekwencje swojego czynu, ponieważ spowodowali reakcję służb. Za wykroczenie grozi kara aresztu, ograniczenia wolności, wysoka grzywna lub nagana - poinformowała Komenda Miejska Policji w Gdańsku.

kmp4.jpg
Fot. KMP Gdańsk

Wszystko wskazuje na to, że ten niekonwencjonalny sposób na pozyskanie datków dla fundacji nie był najlepszym pomysłem. “Napad na bank” w Gdańsku stał się również okazją do przestrogi przed podobnymi żartami, takimi jak choćby zgłaszanie nieistniejącej bomby na lotnisku. Zdecydowana większość tego typu występków spotykają konsekwencje.