Dzień Wszystkich Świętych jest bardzo ważny dla wielu Polaków – to święto związane z nostalgią i wspominaniem bliskich zmarłych. Ze względu na dzień wolny od pracy wiele osób decyduje się tego dnia odwiedzić groby bliskich zmarłych, przy których często spotykają się bliscy i członkowie rodziny, których nie widujemy przy innych okazjach.
"Pani z domu pogrzebowego" to popularna w mediach społecznościowych tanatolożka, której specyfika zawodu mogłaby przerazić niejedną osobę. Kobieta zajmuje się przygotowywaniem i malowaniem ciała zmarłego do pogrzebu. Okazuje się, że wbrew pozorom nie jest to aż tak upiorna praca, jak wyobraża ją sobie większość ludzi. "Pani z domu pogrzebowego" właśnie opowiedziała o kulisach pracy tanatologa. O co proszą ją bliscy zmarłych?
1 listopada przypada Wszystkich Świętych, kiedy zwyczajowo odwiedzamy groby naszych zmarłych bliskich. Zazwyczaj przed tym dniem udajemy się na cmentarze i przyozdabiamy miejsca spoczynku bliskich nam osób kwiatami i zniczami.
Radny miasta Krakowa podzielił się zaskakującą historią na swoim profilu na Facebooku. Polityk chciał pomóc starszej zaniedbanej pani, którą zauważył podczas zakupów w Ikei. Nie był w stanie ukryć swojego zdumienia, gdy odkrył prawdę na temat kobiety.
Już w czerwcu w życie miała wejść w życie ustawa o cmentarzach i chowaniu zmarłych, ale ostatecznie do tego nie doszło. W projekcie zostały poruszone takie aspekty jak baza danych o grobach, elektroniczna karta zgonu czy instytucja koronera. Ustawa nadal czeka jednak na przyjęcie przez Radę Ministrów.
Cała Polska zaangażowała się w poszukiwania 32-letniej Karoliny. Mieszkanka miejscowości Turek z województwa wielkopolskiego zniknęła w piątek 20 października. Teraz przekazano tragiczne wieści. Tego nikt się nie spodziewał.
Tragedia, jaka rozegrała się w Gdyni, wstrząsnęła całą Polską. 6-letni chłopiec został zamordowany we własnym domu przez 44-letniego ojca. Teraz żona mężczyzny po raz pierwszy ujawniła wizerunek podejrzanego o morderstwo.
Mieszkańcy Poznania nie potrafią zapomnieć o ogromnej tragedii, jaka spotkała 5-letniego Maurycego. Pod domem zamordowanego chłopca zgromadzono mnóstwo zniczy, pluszowych zabawek i pokrzepiających słów, pozostawionych na ścianach budynku.
Małżeństwo z osobą innej narodowości bardzo często wiąże się nie tylko z wieloma wyzwaniami, które powodują różnice kulturowe, ale również stygmacją społeczną. W Polsce związki z arabami są uważane za szczególnie kontrowersyjne. Stereotypy z tym wiązane wzięły się od wielu relacji kobiet, które cudem uwolniły się od swojego partnera-araba. Tymczasem pewna internautka postanowiła opowiedzieć o swoich doświadczeniach. Jak to jest być żoną araba?
Początek listopada jest ściśle związany ze świętem zmarłych, kiedy zwyczajowo idziemy odwiedzić groby naszych bliskich. Przygotowania do Wszystkich Świętych zwykle rozpoczynają się jednak nieco wcześniej, kiedy sprzątamy miejsca spoczynku i kupujemy znicze, kwiaty i wiązanki.
Ślub i wesele to bez wątpienia jedne z najpiękniejszych momentów w życiu każdej pary. To właśnie od tego momentu zakochani stają się jednością również w świetle para. Okazało się jednak, że nie zawsze jest to początek sielanki i radosnego życia. Pewna tiktokerka podzieliła się swoją wyciskającą łzy historią.
Tajemnice między partnerami bez wątpienia mogą zniszczyć relację łączącą zakochanych. Jeszcze gorzej jest, gdy dany sekret nie zostanie ujawniony przez jednego z małżonków, ale wyjdzie na jaw zupełnym przypadkiem. Tak właśnie było w przypadku tej kobiety, która w reakcji na to, co odnalazła, mogła zrobić tylko jedno.
Pewna kobieta, która poszła z dzieckiem na cmentarz, odwiedzić grób swojej babci, przeżyła prawdziwy szok. Maluch w pewnym momencie zaczął bardzo dziwnie się zachowywać. Zobaczył ducha? To nagranie zdradza zaskakującą prawdę…
Korzystanie z publicznych toalet często kojarzy się z niechcianą koniecznością. Nie zawsze da się jednak tego uniknąć. Za każdym razem w takich miejscach warto zwrócić uwagę na wieszak znajdujący się w kabinie. Podobnie warto postąpić także w przebieralniach.
Robert Grabarz prowadzi popularne konto na TikToku, gdzie śledzi go ponad 200 tysięcy obserwatorów. Mężczyzna parający się na co dzień nietypową profesją, chętnie dzieli się z ciekawymi internautami odpowiedziami na ich pytania dotyczące śmierci, a także zawodu grabarza.
Niebawem czeka nas ważny okres w roku. 1 listopada już za pasem, a w sklepach od kilku tygodni pojawiają się wieńce i znicze. Każdy chce, aby jego znicz dłużej się palił, jednak nie wszystkie produkty gwarantują długą żywotność woskowego wkładu. Można to jednak zrobić samodzielnie. Wystarczy sprawdzony sposób, który działa na wszystkie znicze, nawet na te niewielkie.
W ostatnich latach coraz chętniej dbamy o swoją urodę. Dziś jednak skupiamy się nie tylko na skórze i ciele, ale także na włosach. Poprawna pielęgnacja ma wiele zwolenniczek, nazywających się „włosomaniaczkami”, które z uwagą śledzą kolejne trendy i sposoby na dbanie o włosy w domowym zaciszu. Nie wszystkie są jednak bez wad.
Ślub i wesele to bez wątpienia jedne z najpiękniejszych wydarzeń w życiu każdego człowieka. Nic więc dziwnego, że każda para młoda chce, aby ten wyjątkowy dzień przebiegł bez żadnych przykrych niespodzianek. Niestety, nie udało się ich uniknąć podczas wesela w Kielcach, kiedy to doszło do wielkiej awantury.
Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, co tak naprawdę dzieje się z ciałem zmarłego po jego śmierci. Okazało się, że proces przygotowania takiej osoby do pochówku wymaga wielu skomplikowanych praktyk. Teraz kulisy swojego zawodu ujawnił znany warszawski tanatopraktyk. Niektóre szczegóły mogą szokować.
Życia po śmierci wydaje się być jednym z najbardziej interesujących i nieodkrytych dotąd tematów. Niestety niewiele osób zna się na tym na tyle, aby odpowiedzieć na nurtujące nas pytania. Z pomocą przyszedł pewien ksiądz, który powiedział, co według obecnego stanu wiedzy Kościoła dzieje się z małżeństwem po śmierci.
Ilona i Marcin otworzyli udane małżeństwo. Kobieta w ogóle się nie spodziewała, że jej życie wywróci do góry nogami telefon z biura rachunkowego.
Śmiertelnym wypadkiem spowodowanym na autostradzie A1 przez Sebastiana M. żyje cała Polska. Podczas gdy wszyscy zajęli się poszukiwaniami 32-latka, w niepamięć poszła sprawa innego wypadku z udziałem mieszkańców Łodzi. Sprawca kolejnej tragedii wciąż pozostaje na wolności.
Tragiczny wypadek, który wydarzył się na autostradzie A1 i w wyniku którego zginęła trzyosobowa rodzina, wstrząsnął całą Polską. Prowadzący zmodyfikowany pojazd Sebastian M. dopiero niedawno został odnaleziony w Dubaju. Teraz na jaw wyszły zaskakujące wieści na temat kierowcy. Głos zabrali jego sąsiedzi.
Krzysztof Jackowski jest jednym z najpopularniejszych polskich jasnowidzów. Mężczyzna chętnie dzieli się swoimi przepowiedniami nie tylko na swoim kanale w serwisie YouTube, ale również z mediami. Jego najnowsza wizja nie jest pozytywna…
Temat śmierci dla wielu osób przerażający, dlatego starają się rozjaśnić swoje obawy za pomocą wiedzy. Z pomocą przychodzą im przedstawiciele czasami dość nietypowych zawodów, którzy z chęcią dzielą się swoim doświadczeniem z internautami. Jedną z takich osób jest Grabarz Robert.
Nie milkną kolejne niepokojące doniesienia dotyczące tragicznego wypadku na autostradzie A1. Tym razem głos w sprawie zabrał świadek zdarzenia, który widział Sebastiana Majtczaka za kierownicą. Co więcej, mijał wypadek, a jego uwagę zwróciła ilość osób opartych o barierki przy bmw.
Niepokojące wieści obiegły media. Poinformowano o tajemniczym zaginięciu 32-letniej Małgorzaty, która tuż przed zniknięciem zwierzyła się bratu. Przekazała mężczyźnie zatrważającą informację, po czym ślad o niej zniknął.
Nie milknie echo po tragicznym wypadku na A1, w którym śmierć poniosła trzyosobowa rodzina. W dalszym ciągu poszukiwany jest Sebastian Majtczak, który prowadził swoje przerobione bmw z ogromną prędkością. Wydano za nim list gończy, jednak jak się okazuje, może on już wyglądać zupełnie inaczej. Sieć obiegły jego kolejne zdjęcia.
Z każdym dniem do mediów trafiają kolejne informacje związane z tragicznym wypadkiem na A1, podczas którego śmierć poniosła trzyosobowa rodzina. Bliscy zmarłych nie wytrzymali. Podjęli dosadne kroki, które mogą mieć realny wpływ na dalsze życie poszukiwanego listem gończym Sebastiana Majtczaka.
Polacy uwielbiają spędzać ciepłe miesiące w ogródkach działkowych. Jedną z takich osób była pani Renata z Bydgoszczy. Ta nie mogła przypuszczać, że z jednej ze standardowych wypraw na swoją ulubioną działkę już nie wróci. Została brutalnie zamordowana.